Alfabet biegacza – F jak finisz
Czasami bieg trwa przez wiele kilometrów, czasami strata do lidera jest ogromna i wydawałoby się, że zawody są już rozstrzygnięte, a jednak… Emocjonujące końcówki wielokrotnie zmieniały oblicze rywalizacji. Jak skutecznie finiszować i dlaczego to takie ważne?
Czy to dystans średni, czy też długi, warto zachować siły na końcowe metry. Skuteczne rozłożenie sił na cały bieg gwarantuje lepszy wynik na mecie. Dlaczego tak się dzieje? Wyobraźcie sobie, że startujecie np. w maratonie. Ruszacie spokojnie i wiele osób sukcesywnie was wyprzedza, jednak nie ulegacie emocjom, trzymacie się planu. Czym bliżej końca, tym więcej uczestników zaczyna przechodzić do marszu, traci w mgnieniu oka przewagę z trudem wywalczoną na początku, a was to napędza. Przyspieszacie. Wyprzedzacie kolejne osoby, inni cierpią, wy natomiast dostajecie skrzydeł. W efekcie ostatnie kilometry dystansu są najszybsze, wyciskacie wszystko, co się dało, a jednocześnie nie jesteście tak zmęczeni jak ci, którzy przeholowali w pierwszej części dystansu i niemiłosiernie cierpią, aby dotrzeć w końcu do mety.
Jak wytrenować mocny finisz?
Aby mieć moc w nogach na końcówce dystansu, trzeba nieco przyzwyczaić swój organizm w procesie treningowym. Dobrym rozwiązaniem są kilkudziesięciometrowe lub nieco dłuższe przebieżki wykonywane na dużych prędkościach, po zakończeniu standardowego rozbiegania oraz biegi narastające, gdzie zaczynacie spokojnie. Ostatnie 2-3 kilometry powinny być pokonane prędkością startową. Akcenty szybkościowe poprawią także waszą technikę oraz siłę, bowiem podczas intensywnego biegu należy mocniej pracować kolanem, ramionami oraz stopą. Angażujemy wówczas więcej mięśni, co przekłada się potem na ogólną poprawę naszej kondycji.
Mocny finisz to także spokój i mniejsze prawdopodobieństwo wypadku przy biegu w grupie. Szkolne przełaje czy bieg na stadionie to ryzyko upadku, wybicia z rytmu podczas wielu przepychanek w walce o pozycję. Zawodnicy dysponujący dobrą końcówką często chowają się na końcu grupy i obserwują rozwój wypadków, a kiedy poszczególni biegacze zaczynają słabnąć – oni wchodzą na wysokie obroty, wyskakują zza pleców i zaskakują liderów przecinając linię mety, jako pierwsi.
Jednym z najlepszych przykładów na to, że finisz ma niebagatelne znaczenie w bieganiu jest postać rekordzisty Polski w biegu na 800 metrów – Pawła Czapiewskiego. Ten utytułowany zawodnik często nie mieścił się nawet w telewizyjnym kadrze, po czym na ostatnich dwustu metrach potrafił minąć wszystkich rywali! Pamiętajcie, że nie liczy się 99% dystansu, bo czas zatrzymuje się dopiero w momencie przekroczenia linii mety.
Postawcie na finisz!
Maciej Żukiewicz
trener BiegamBoLubię
- BiegamBoLubię to bezpłatne weekendowe treningi na 76 stadionach lekkoatletycznych w całej Polsce. Oficjalny sezon rozpoczął się 1 kwietnia i potrwa do 5 listopada Zajęcia odbywają się w soboty o 9.30 lub w poniedziałki o 20.00 w zależności od lokalizacji. Partnerem strategicznym akcji jest PKO Bank Polski. Treningi prowadzone przez profesjonalnych trenerów są dostępne dla wszystkich, którzy chcą zadbać o dobrą formę i samopoczucie. Więcej informacji na stronie http://www.biegambolubie.com.pl/.